Forum o Dumie i Uprzedzeniu

kala

Kto Wam się podobał bardziej?

podobna

Nie potrafię powiedzieć, obie bardzo mi się podobały.

Lizzy

Według mnie Alison Steadman. Był taka, jaka powinna być pani Bennet. Była chyba najlepszą aktorką w tym serialu!

kala

Jednak mimo wszystko wybrałam Brendę Blethyn - za ten jej pisk, kiedy goni Lizzy Very Happy

Zresztą obie panie Bennet były świetne. Smile

Miss Yvonne

Wybrałam Alison Steadman. Brenda Blethyn była zbyt sympatyczna Wink

. Alison Steadman wydawała się nieznośna i zrzędliwa, taka jaką wyobrażałam sobie panią Bennet. (Ale nic nie dorówna scenie z "DiU" z 2005r., kiedy pani Bennet oblewa jakiegoś pana napojem, po czym wyciera go łyżeczką. Ten moment był przezabawny Wink

)

Katherine

Ja również zagłosowałam na panią Steadman. Była tak głupia, tak irytująca, że aż śmieszna, czyli taka, jaka powinna być pani Bennet Smile

Brythlyn nadała pani Bennet więcej łagodności.
Uwielbiam Steadman w tej roli, za jej niezwykłą charyzmę Smile

Sophie177

Brendę Blethyn. Podobały mi się jej piski, i wogóle jakoś bardziej ją polubiłam, co nie oznacza że lepiej zagrała. Wogóle bardzo lubię tą aktorkę Wink

JoannaS

Alison Steadman. Jej pani Bennet jest fantastycznie nieznośna, dokuczliwa i histeryczna.

wilma

Oczywiście Alyson Steadman! Jej pani Bennet była denerwujaca,ale jakże cudowna!

Justyna Bennet

Alison Steadman według mnie wypadła lepiej. Myślę, że to dlatego, iż była bardziej rozhisteryzowana i miała bardziej krzykliwy głosik. Nie mogę jednak powiedzieć, że Brenda Blethyn mi się nie podobała, bo również miała w sobie to coś.

aakpkasiaaakp

Moim zdaniem Alison Steadman wypadła lepiej, zagrała panią Bennet tak jak jest ona opisana w książce

JoannaS

I jak widać na zdjęciach pani Bennet z 1995 roku jest starannie uczesana. Ta druga wygląda jak rozczochrana służąca, a nie jak żona właściciela ziemskiego.
I jeden z moich zarzutów do filmu to właśnie stroje - wszyscy są potargani i niechlujni.

Nessa

Według mnie obie były naprawdę dobre i nie mogę się zdecydować Wink

dusiołek

Ależ serialowa Pani Bennet jest rewelacyjna, niepowtarzalna i jedyna w swoim rodzaju Very Happy

Do tego stopnia, ze nie poznałam Alison Steadman w jakimś filmie, kiedy grała normalną kobietę, bez tych pisków, histerii i idiotyzmów wygadywanych przez P.Bennet Very Happy

Co oczywiście nie umniejsza talentu Brenda Blethyn, którą również cenię, ale tym razem mniej Smile

JoannaS

Wspaniale ogląda się Alison Steadman w dodatkach do serialu z 1995 roku.