Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Jaki aktor był lepszy w roli pana Darcyego? |
Matthew Macfadyen |
|
40% |
[ 9 ] |
Colin Firth |
|
59% |
[ 13 ] |
|
Wszystkich Głosów : 22 |
|
Autor |
Wiadomość |
Madeleine
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2007
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Wto 18:49, 18 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Lukrecja napisał: | P.S. Szkoda, że nikt nie wpadł na pomysł umieszczenia jeszcze aktora, który w Darcyego wcielił się w mini-serialu "W świecie Jane Austen", bo też był niczego sobie |
Chyba jak powstała ta ankieta to nie było jeszcze tego filmu, ale może się myle. Tym czasem mamy juz 9:6 dla Colina:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Lukrecja
Moderator
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Wto 20:21, 18 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Madeleine napisał: | Lukrecja napisał: | P.S. Szkoda, że nikt nie wpadł na pomysł umieszczenia jeszcze aktora, który w Darcyego wcielił się w mini-serialu "W świecie Jane Austen", bo też był niczego sobie |
Chyba jak powstała ta ankieta to nie było jeszcze tego filmu, ale może się myle. Tym czasem mamy juz 9:6 dla Colina:) |
Tak się spodziewałam, bo wszędzie gdzie takie ankiety się pojawiają to jednak Colin ma przewagę. Jak już wspominałam, sama nie umiem się zdecydować. Jestem tak związana z obiema częściami, że np. głosując na Firtha czułabym poczucie winy, ze nie na MacFadyen, a głosują na Matthewa załowałabym, że nie na Colina. Haha, wiem że jestem głupia w tej kwestii, ale nic nie poradzę na to...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lukrecja dnia Wto 20:23, 18 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nessa
1 tys. funtów rocznie
Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Śro 16:20, 26 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Lukrecja napisał: | Jak już wspominałam, sama nie umiem się zdecydować. Jestem tak związana z obiema częściami, że np. głosując na Firtha czułabym poczucie winy, ze nie na MacFadyen, a głosują na Matthewa załowałabym, że nie na Colina. Haha, wiem że jestem głupia w tej kwestii, ale nic nie poradzę na to... |
Mam podobnie. W tej kwestii też nie mogę się zdecydować. Obaj byli w porządku, obaj mi pasowali. Firtha ogólnie lubię, MacFadyena widziałam chyba tylko w "Dumie...", ale powinnam oceniać nie ogólną sympatię do aktora, tylko to jak podobał mi się w roli Darcy'ego. A obaj mi się podobali i nie mogę żadnego z nich wybrać. W związku z tym w sondzie nie zagłosowałam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aakpkasiaaakp
5 tys. funtów rocznie
Dołączył: 05 Gru 2008
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Nie 17:15, 30 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Oba dobrze zagrali pana Darcy'ego, każdy to zrobił na swój sposób.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dusiołek
1 tys. funtów rocznie
Dołączył: 12 Paź 2009
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Pon 21:41, 12 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
zdecydowanie Firth - wspaniale pokazał te wszystkie targające nim uczucia... chyba żaden aktor w ekranizacjach DiU tego nie potrafił
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hadley
1 tys. funtów rocznie
Dołączył: 09 Sty 2010
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Sob 21:42, 09 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem Matthew Macfadyen. Jak czytałam DiU wobrażałam go sobie, jako zimnego mężczyznę, którego nikt nie poruszy. On wspaniale to zagrał. Colin też nie był zły ale on ma twarz, takiego zagubionego chłopca...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Hadley dnia Sob 21:43, 09 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
wilma
1 tys. funtów rocznie
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Pomorskie
|
Wysłany: Sob 10:41, 21 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
A tak na marginesie,czy Matthew ma coś wspólnego z Angusem Macfadyenem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Madeleine
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2007
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Pon 9:31, 23 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Nie, raczej nie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jamie Bennet
1 tys. funtów rocznie
Dołączył: 13 Sty 2011
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Malbork
|
Wysłany: Pią 21:29, 14 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Trudno jest wybrać między tymi dwoma aktorami obaj byli wspaniali lecz ja jednak jestem bardziej za Matthew Macfadyen. A przekonała mnie do teko scena oświadczyn. Perfekcyjnie pokazał w niej jakie uczucia szarpały daną postać. Na jego twarzy wymalowane było zagubienia ale też wielka nadziej.Do tego miałam wrażenie że nieźle bawi się tą rolą to dodało mu trochę prawdziwość. Jego sposób poruszania się wspaniale pokazywał te cechy negatywne. Jego kroki był wręcz "dumne i aroganckie".
No i na koniec nie będę ukrywać że bardziej mi się podoba niż Colin, jako sam mężczyzna uważam że jest bardzo seksowny ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kama
1 tys. funtów rocznie
Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Mazowieckie
|
Wysłany: Nie 11:56, 23 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Ja również wolę w tej roli Matthew... Jego postać wydaje mi się być bardziej wyrazista, stworzył ją na nowo... No i te Jego błękitne oczy Uwielbiam. Ale na dobrą sprawę chyba nie potrafię być obiektywna, z pewnością obydwaj są bardzo dobrymi aktorami, z tym,że gra Matthew bardziej do mnie przemawia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
scrappy
1 tys. funtów rocznie
Dołączył: 29 Sty 2011
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Sob 14:33, 29 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Colin Firth. Matthew zamiast być dumnym sprawiał wrażenie zmartwionego, zagubionego. Miał wiecznie minę jak zbity psiak. Do tego Colin był dużo bardziej dostosowany do roli, mam na myśli postawę i urodę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Velma
1 tys. funtów rocznie
Dołączył: 31 Paź 2012
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Śro 13:20, 31 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Ja wolę Colina, chociaż przyznam że Matthew też był niezły.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|