Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
aakpkasiaaakp
5 tys. funtów rocznie
Dołączył: 05 Gru 2008
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Wto 15:34, 01 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Ja jeszcze ni czytałam " lalki" będę czytać w tym r. szkolnym ale chyba ta książka mi się nie spodoba
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Lukrecja
Moderator
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Nie 23:30, 29 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Niedawno zaczęłam czytać "Ja, Mona Lisa". Jeśli lubicie powieści historyczne to serdecznie polecam M.in. początek tej ksiązki zainspirował mnie do wypracowania na polski (a musiałam napisać opowiadanie historyczne) i opisałam spisek Pazzich i zabicie Guiliana Medyceusza, o których jest wspomniane w książce. Prócz tego dużo o samym Leonardo i jego słynnej Mona Lizie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kala
5 tys. funtów rocznie
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 251
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Lublina
|
Wysłany: Pon 0:51, 30 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
A czyja to książka, Lukrecjo?
Jeśli już jesteśmy przy klimatach malarsko-historycznych to polecam książkę Elizabeth Hickey o Gustavie Klimcie "Malowany pocałunek". To powieść z elementami biografii, ale napisana w taki sposób, że czyta się ją właściwie jak dobry romans (chociaż nie lubię tego słowa, bo szufladkuje książki ). A samego Klimta lubi i ceni bardzo dużo ludzi, więc myślę, że i ta książka może wiele osób zainteresować.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kala dnia Pon 0:53, 30 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
JoannaS
5 tys. funtów rocznie
Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Z Falenicy
|
Wysłany: Pon 11:05, 30 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Przeczytałam ostatnio Szwejka w nowym tłumaczenie. Jak dla mnie rewelacja. Wreszcie nie ma "przygód", tylko są tak jak powinny losy. Wiem, że Przygody zadomowiły się w Polsce, ale kompletnie nie pasują to treści książki.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez JoannaS dnia Pon 19:07, 30 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lukrecja
Moderator
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Pon 18:03, 30 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
kalo, autorką tej książki jest Jeanne Kalogridis. Jeśli uda mi się znaleźć książkę, o której wspominasz to postaram się ja przeczytać. Ja też nie przepadam za określeniem "romans" z tego względu, że większości ludzi kojarzy się on z jakąś dosyć spłyconą i ckliwą historyjką, a bardzo często jest tak, że ten "romans" to naprawdę świetna książka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kala
5 tys. funtów rocznie
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 251
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Lublina
|
Wysłany: Pią 21:24, 04 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj wypożyczyłam "Ja, Mona Liza", Lukrecjo. Aż mnie zachęciłaś. Oczywiście dam znać, kiedy przeczytam.
Dokładnie, duża część "romansów", które czytałam (choćby "Przeminęło z wiatrem' czy "Wichrowe Wzgórza") to naprawdę porządna literatura, a większości osób "romans" kojarzy się tylko i wyłącznie z serią Harlequin albo "Nie dla mamy, nie dla taty...", a to krzywdzi te wszystkie inne dobre książki - wcale nie zawsze kończące się happy endem, gdzie bohaterowie nie są idealni, a problematyka wykracza daleko poza rozważania bohaterek o własnym wyglądzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lukrecja
Moderator
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Czw 20:06, 10 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Super. Szybko ją znalazłaś Daj znać, jak idzie czytanie. Ja na jakiś czas ją odłożyłam, bo wkręciłam się teraz w książkę o Lukrecji Borgii (wczoraj pól nocy czytałam ).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kala
5 tys. funtów rocznie
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 251
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Lublina
|
Wysłany: Sob 0:47, 12 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Szybko mi poszło, więc skończyłam czytanie już parę dni temu. Największa zaleta - książka wciąga. Za to nie podobało mi się podejście autorki do kwestii historycznych (bardzo współczesne zachowania mieli ci jej bohaterowie ), no i główna bohaterka nie wzbudziła mojej sympatii - cały czas miałam przed oczami tę 12-latkę, która bije swojego ojca (w XV-wiecznej rodzinie!) i w tym wieku zakochuje się na całe życie. Ale tak poza tym - milo trochę poczytać o politycznych walkach sprzed pięciuset lat.
A jak Lukrecja Borgia, Lukrecjo? (właśnie, skąd się wziął pomysł na taki właśnie nick, 'Lukrusiu'? ) Czy to także ksiązka tej samej autorki? (na okładce "Mony Lizy"
coś wspominali o takiej książce)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lukrecja
Moderator
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Sob 17:09, 12 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Pomysł na nick wziął się po części z zainteresowania Borgią, a po części z piosenki zespołu Łzy, też o tytule "Lukrecja". Taki nick to zawsze jakaś miła i niecodzienna podmiana w porównaniu z moim przyziemnym imieniem Anna
Też czytałam na okładce "Ja, ML", że autorka książki napisała powieść o Lukrecji, nie czytałam jej jeszcze, bo nie znalazłam w bibliotece, ale mam nadzieję, że uda mi się gdzieś ją zdobyć. Borgia była naprawdę ciekawą postacią. Zresztą nie tylko ona, ale również jej ojciec, okoliczności wyboru na papieża i te drugie "hulaszcze" życie. Książka, którą teraz czytam, jest autorstwa Marii Bellonci, została wydana w dwóch tomach z czego tytuł każdego to po prostu "Lukrecja Borgia"
Co do Mony Lisy to jak wspominałam wcześniej jeszcze troszkę mi zostało, bo na chwilę przerwałam czytanie jej, więc podsumuję wszystko ja już skończę czytać. A tak btw. to wiesz, że przez ta książkę spędziłam mnóstwo czasu na szukaniu w internecie informacji o tym, że da Vincie faktycznie był homoseksualistą? Zastanawiałam się, czy ten wątek o jego zafascynowaniu Giulianem Medyceuszem mógł mieć jakiś związek z rzeczywistością, ale... Nic nie znalazłam, a szkoda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kala
5 tys. funtów rocznie
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 251
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Lublina
|
Wysłany: Pon 19:48, 04 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Anna jest chyba tak samo przyziemna jak i Karolina, więc rozumiem doskonale.
Mnie też zaintrygował wątek z Leonardem i jego ewentualnym homoseksualizmem, ale najpierw skończyłam książkę i w końcu zrezygnowałam z poszukiwań. A Ty już ją przeczytałaś? Bo nie chciałabym znów zrobić falstartu ze zdradzaniem końcówki książki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lukrecja
Moderator
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Pon 20:51, 04 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Haha, kurcze - nie, jeszcze nie! Na święta dostałam nową powieść Coelho i wciągnęła mnie tak, że znów Mona zeszła na dalszy plan... Ale niedługo... no, niedługo ferie. Przeczytam wtedy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
aakpkasiaaakp
5 tys. funtów rocznie
Dołączył: 05 Gru 2008
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Nie 0:20, 24 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ja ostatnio czytam sagę o "Ludziach Lodu" i bardzo mi się podoba
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Madeleine
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2007
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Nie 17:17, 21 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Ja sobie czytam "Dziewczyne z perła" Tracy Chavalier
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kala
5 tys. funtów rocznie
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 251
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Lublina
|
Wysłany: Nie 15:49, 28 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Madeleine napisał: | Ja sobie czytam "Dziewczyne z perła" Tracy Chavalier |
I jak, i jak, Madeleine? Mnie się książka bardzo podobała, nawet mimo tego, że było kilka dosyć sporych różnic między nią a filmem (który jest rewelacyjny moim zdaniem) - po prostu obie rzeczy się uzupełniają. Takie były moje wrażenia, a jakie są Twoje?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Madeleine
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2007
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Śro 22:27, 03 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Książka super, pieknie, nastrojowo. Wrażenie jakby na prawdę ogladało się obrazy Vermeera. I pomyśleć że tak na prawdę to Dziewczyna z perłą najprawdopodobniej była córką malarza, i nic takiego nie zaszło.
Film też mi sie podobał, ale chociaż Skarlett Johanson zgrała naprawdę nie źle to ta aktorka jakos mi zwyczajnie nie pasuje do ról skromnych, niewinnych dziewczyn (to chyba mam przez Vicky Cristina Barcelona). Tak mi sie wydaje że ona nawet jak bardzo nie chce być zmysłowa i uwodzicielska to i tak koniec końcem jest:)
Końcówke skrócili bardzo ale cały nastrój, muzyka piekne.
No i Colin Firth nie od dziś wiemy że on to jest gość!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|