Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lizzy
Moderator
Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Pon 23:16, 24 Mar 2008 Temat postu: Becoming Jane i Miss Austen regrets |
|
|
Czy widziałyście te filmy? Co o nich sądzicie?
Zrobię może krótkie informacje o tych filmach.
"Miss Austen regrets"
Reżyseria - Jeremy Lovering
Scenariusz - Gwyneth Hughes
Produkcja - Anne Pivcevic i Jamie Laurenson
Obsada:
Jane Austen - Olivia Williams
Fanny Austen-Knight - Imogene Poots
Cassandra - Greta Scacchi
Harris Bigg - Samuel Roukin
Rev. Brook Bridges - Hugh Bonneville
Charles Haden - Jack Huston
Film, oparty na listach Jane Austen, przedstawia ostatnie lata życia pisarki. Jane, pytana przez bratanicę Fanny o radę w sprawie wyboru przyszłego męża, wspomina własne życie uczuciowe. Po osiągnięciu 40. roku życia, Jane wydaje się być szczęśliwie niezamężna i dla siostrzenicy jest ekspertem w sprawach miłosnych. Chroniona przez poczucie humoru, opowiada o swoich przeżyciach, i choć były one równie ciekawe jak przeżycia bohaterek jej powieści, sprawiły, że nie potrafiła dobrze myśleć o miłości i małżeństwie. Przypadkowe odnowienie znajomości z dawnym zalotnikiem oraz spotkanie z młodym lekarzem jej brata sprawia, że jej spokój zostaje zburzony. Wtedy, gdy rodzina popada w finansową ruinę, staje się jasne, że wszystko mogłoby wyglądać inaczej, gdyby Jane przyjęła ofertę małżeństwa od majętnego właściciela ziemskiego...
(www.filmweb.pl)
Póki co nie ma go niestety na DVD.
"Zakochana Jane"
Reżyseria: Julian Jarrold
Scenariusz: Kevin Hood, Sarah Williams
Hampshire, prowincjonalna Anglia końca XVIII wieku. Początkująca pisarka Jane Austen to romantyczka. Wierzy, że spotka kiedyś tego jedynego. Chce wyjść za mąż z miłości, a nie dlatego, że "tak wypada". Jednak jej rodzice mają na ten temat zupełnie inne zdanie. Oczekują od niej, żeby została żoną kogoś, kto zapewni jej i rodzinie godziwy byt. Małżeństwo z miłości było wówczas w Anglii traktowane jako głupota. Związek kobiety i mężczyzny powinien być przecież przede wszystkim - uważano w tamtych czasach - dobrym interesem. Choć rodzice naciskają, Jane nie chce się zgodzić na małżeństwo dla pieniędzy. Mimo, że ma już dwadzieścia lat. A w ówczesnej Anglii niezamężna kobieta w tym wieku uważana jest za starą pannę. Jednak Jane to nie przeszkadza. Uparcie wierzy, że pojawi się ten jedyny. Tymczasem w jej pobliżu zjawia się aż dwóch kawalerów. Tyle że żaden z nich nie jest doskonały. Pierwszy z nich to pan Wisley, bratanek Lady Gresham - lokalnej arystokratki, bardzo szanowanej i bogatej. Dla rodziców Jane to idealna partia dla córki. Ta jednak ma inne zdanie. Drugim z kawalerów, którzy pojawili się koło panny Austen jest Irlandczyk Tom Lefroy. Przyjechał do Hampshire w towarzystwie brata Jane, Henry'ego. Jest przystojny, inteligentny oraz... arogancki i niezbyt zamożny. Gardzi światem, w którym wychowała się Jane. Początkowo młodej kobiecie to bardzo przeszkadza, jednak z każdym kolejnym spotkaniem jest coraz bardziej zaintrygowana przystojnym Irlandczykiem. A ich drogi krzyżują się coraz częściej. Początkowo walczą ze sobą, ale...
(www.filmweb.pl)
Czekam na wasze opinie
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
lidya
1 tys. funtów rocznie
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: blisko Gdańska
|
Wysłany: Wto 12:19, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Pierwszego filmu nie widziałam, za to "Zakochaną Jane" obejrzałam w kinie. Typowo "babski" film, właściwie niezbyt powalający, ale jak dla mnie miał coś w sobie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kala
5 tys. funtów rocznie
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 251
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Lublina
|
Wysłany: Wto 17:00, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
ja też oglądałam tylko Becoming Jane (jakoś nie lubię polskiego tytułu, który od razu sugeruje, że jest to romans, w dodatku przeznaczony tylko dla kobiet). Film podoba mi sie głównie ze względu na rolę Jamesa McAvoya, do którego mam lekką słabość A tak poza tym faktycznie jest trochę zbyt wyidealizowany i upodobniony do książek pisarki - Jane zachowuje się raczej jak Elizabeth Bennet, a nie ona sama. I oczywiście znowu pogłębiony został mit, że nieprzeciętna pisarka musiała też być nieprzeciętna w prawdziwym (nawet tym codziennym) życiu (np. motyw kiedy Jane gra w krykieta). Ale i tak film warto obejrzeć, choćby po to, żeby się przekonać na własne oczy, czy nasze wyobrażenia na temat Jane Austen zgadzały się z wyobrażeniami twórców filmu. I do tego jest mnóstwo wrażeń estetycznych - piękne stroje, tańce niczym w XVIII-wiecznej Anglii, no i dobrzy aktorzy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lizzy
Moderator
Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Śro 9:11, 26 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
To dziękuję za opinię. Napewno obejrzę, jak tylko będę miałą trochę czasu.
I jeszcze sprostowanie:
"Miss Austen regrets" to w tłumaczeniu "Żale panny Austen" i ostatnio leciała 1 część tego filmy na TVN Style! O ile się nie mylę, to zaraz po DiU!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Madeleine
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2007
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Pią 20:22, 28 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Tak, słyszałam że ma byc na TVN Style ale nie wiedziałam że juz! Musze sie zorientowac kiedy bo nie widziałam tych żalów JA:) A co do filmu z Anne Heathway to uważam że był on dosyć przyjemny, i wcale nie przeszkadzało mi że aktorka jest amerykanką, za co niektórzy bardzo ja krytykowali.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
podobna
5 tys. funtów rocznie
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Sob 9:25, 29 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj (sobota) będzie na TVN Style 2 część filmu "Żale panny Austen" (w gazecie tłumaczą to jako "Jane Austen żałuje")
Bardzo chciałam obejrzeć 1. część ale coś mi wypadło, a potem słabo to powtarzali.
No, pozostało czekać na powtórki (chyba się doczekamy, bo na TVN Style cały czas coś powtarzają )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lizzy
Moderator
Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Sob 9:37, 29 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
A ja nie mam TVN Style
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
juliszka
2 tys. funtów rocznie
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Piła
|
Wysłany: Czw 18:46, 10 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Wiecie co, moze szefowa zalozy dzial np "co kiedy i gdzie w tv" ? nie kazdy z nas bywa we wszystkich dzialach, a tak spojrzysz tam i juz wiesz co gdzie kiedy leci.Co o tym myslicie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kala
5 tys. funtów rocznie
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 251
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Lublina
|
Wysłany: Czw 20:02, 10 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
pomysł bardzo dobry może nareszcie będę mogła zdążyć, żeby coś obejrzeć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miss Yvonne
5 tys. funtów rocznie
Dołączył: 24 Maj 2008
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Śro 15:14, 28 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Świetny pomysł z tym działem, na pewno będę do niego często zaglądać, bo telewizję oglądam dość rzadko, a o ekranizacjach powieści JA emitowanych w telewizji zazwyczaj dowiaduję się po fakcie... .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miss Yvonne
5 tys. funtów rocznie
Dołączył: 24 Maj 2008
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Pią 12:38, 27 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
A jeszcze co do "Becoming Jane" (zgadzam się, ze gorzej tego tytułu nie mogli chyba przetłumaczyć....), to mi film osobiście bardzo się podobał. Faktycznie wspaniała rola Jamesa McAvoya a także Maggie Smith (choć mało było jej w tym filmie). Myślałam, że Anne Hathaway nadaje się tylko do filmów typu "Pamiętnik księżniczki", ale poradziła sobie z tą rolą bardzo dobrze, jak na tak młodziutką aktorkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kala
5 tys. funtów rocznie
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 251
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Lublina
|
Wysłany: Pią 22:03, 27 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Właściwie spisała się całkiem nieźle, ale Jane grana przez Anne Hathaway została całkowicie i totalnie przyćmiona przez Jamesa McAvoya. Ja właściwie przez cały film widziałam tylko Thomasa Lefroya, Jane była tylko tłem dla niego. Nie sądzę, żeby założenie twórców filmu było właśnie takie, ale nie mam żalu za taki obrót sprawy, bo James McAvoy sprawił, że film był momentami intrygujący.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miss Yvonne
5 tys. funtów rocznie
Dołączył: 24 Maj 2008
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Sob 17:09, 28 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
To prawda i to ogromna . Też odniosłam takie wrażenie, ale tak jak Tobie nie bardzo mi to przeszkadzało, bo oglądanie Jamesa McAvoya na ekranie było bardzo przyjemne....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Madeleine
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2007
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Wto 18:14, 01 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Zgadzam sie z Wami. Tez lubie Jamesa:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kala
5 tys. funtów rocznie
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 251
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Lublina
|
Wysłany: Pią 17:49, 04 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
A co sądzicie o "Pokucie"? Też z Jamesem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|