Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Miss Yvonne
5 tys. funtów rocznie
Dołączył: 24 Maj 2008
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Pią 22:27, 28 Lis 2008 Temat postu: Filmy z A. Hepburn |
|
|
Z filmów moje, co prawda dawne już "odkrycie", to "Śniadanie u Tiffany'ego".
Audrey była taka słodka i pełna klasy zarazem. Uwielbiam ten film .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
podobna
5 tys. funtów rocznie
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Pią 23:59, 28 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Uwielbiam Audrey Hepburn!!
"Rzymskie wakacje" mogłabym oglądać cały czas
Ona ma tyle uroku i wdzięku, uwielbiam ją.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miss Yvonne
5 tys. funtów rocznie
Dołączył: 24 Maj 2008
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Sob 17:15, 29 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Ja też! Racja, "Rzymskie wakacje" to fantastyczny film i jeszcze Gregory Peck.....
Kocham też "Zabawną buzię" z Audrey i Fredem Astairem, aż chciało mi się tańczyć i śpiewać razem z nimi .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Madeleine
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2007
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Sob 18:32, 29 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
"Zabawna buzię" widziałam w wakacje, bardzo mi się podobała!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
podobna
5 tys. funtów rocznie
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Pon 23:16, 01 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
"Zabawna buzia" też mi się podobała. Co do "Rzymskich wakacjach" to prawda, i jeszcze Gregory Peck... Zawsze mnie ten film śmieszy i wzrusza.
W wakacje oglądałam też "Pół żartem, pół serio" z Marilyn Monroe, bardzo mi się podobało, a Daphne był/a najlepszy/a
W ogóle lubię stare filmy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miss Yvonne
5 tys. funtów rocznie
Dołączył: 24 Maj 2008
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Pią 15:35, 05 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Ja też kocham stare filmy .
Lata 50, 60 i 70. Mają taki niesamowity urok...
A "Pół żartem, pół serio" też widziałam i zgodzę się, że Jerry - Daphne był najlepszy! Kiedy już na koniec zaczynało mu się mylić czy jest mężczyznom czy kobietom .
(Powinno się odmienić przez "ą" czy przez "om"? )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kala
5 tys. funtów rocznie
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 251
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Lublina
|
Wysłany: Sob 1:36, 08 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
A widziałyście "Sabrinę" z Audrey Hepburn? (Bo jest też późniejsza wersja, z lat 90., z Harrisonem Fordem i Julią Ormond w rolach głównych). Obie wersje są bardzo fajne, tyle, że dodatkowo na korzyść tej wcześniejszej przemawia obecność Audrey oraz Humphreya Bogarta (tego aktora pewnie też nie trzeba reklamować, od lat robi to "Casablanca". A ja poza tym szczególnie go lubię i szanuję za role w "Sokole maltańskim" i "Pustce").
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lukrecja
Moderator
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Sob 12:18, 08 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Niestety z Audrey widziałam na razie tylko "Śniadanie u Tifanny'ego" i "My fair lady", ale przymierzam się do pozostałych filmów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JoannaS
5 tys. funtów rocznie
Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Z Falenicy
|
Wysłany: Sob 17:36, 08 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
U mnie numer jeden to Rzymskie wakacje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|