Forum o Dumie i Uprzedzeniu

podobna · Wysłany: Pon 16:33, 17 Mar 2008 Temat postu: Inne zakończenie.

Pewnie niektórzy już to widzieli, ale tak na wszelki wypadek.

W niektórych kinach pokazano jeszcze takie zakończenie:
http://www.youtube.com/watch?v=qSCp8WYhtAg&feature=related

Co o tym sądzicie?

Lizzy · Wysłany: Śro 9:10, 19 Mar 2008 Temat postu:

Słyszałam, ale nie widziałam tego zakończenia. Puszczali je w Ameryce. Zdecydowanie wolę te krótsze.

Madeleine · Wysłany: Śro 19:49, 19 Mar 2008 Temat postu:

Matthew Macfadyen (Pan D) powiedział że zrobili takie zakończenie specjalnie dla Amerykańców, ponieważ oni muszą mieć wszystko jasno pokazane:) Według mnie to zakończenie z pocałunkiem jest wporządku, chociaz bez niego też jest dobrze. "Gdyby ktoś przyszedł starać sie o ręke Mary albo Kitty to przyślijcie go do mnie, dysponuję wolnym czsem" i ten chichot Sutherlanda na końcu jest powalający:lol:

PS: Witam witam nowe uzytkowniczki, juz powoli traciłam nadzieję...

juliszka · Wysłany: Pią 10:06, 28 Mar 2008 Temat postu:

Ja nie widzialam wczesniej tego zakonczenia, ale słyszalam o nim. Nie jestem pewna czy podoba mi sie tak zrobiona ta scena, ale ogólnie to mi sie podoba

lidya · Wysłany: Pon 10:42, 31 Mar 2008 Temat postu:

a ja myślę, że ta krótsza wersja bez pocałunku jest lepsza, bardziej otwarta i pozostawia dużo więcej w strefie domysłów, każe nam trochę pobudzić wyobraźnię, przez co jest zdecydowanie ciekawsza:)

kala

zupełnie sie zgadzam Smile

Amerykanie mają po prostu to do siebie, że nie podobają im się filmy z miłosnym wątkiem i bez całowania Wink

juliszka

Bo te amerykance ogladaja na ekranie albo mordobicie albo sex(tak uogólniajac)

kala

Tak

a taki film, który ma sobie i to, i to nazywa się h i t !

La.

Zakończenie akceptuję i nawet mi się podoba, ale bez niego też było dobrze. A Amerykanie dziwnych rzeczy oczekują od filmów, więc lepiej się nimi nie zajmować Wink

magda0389

W sumie podoba mi się; kiedy oglądam na YouTubie, to aż dreszczyk przechodzi. xD

Miss Yvonne

Mi osobiście bardziej podobało się hm... europejskie zakończenie Wink

. Tak jak już to powiedziała lidya, nie wszystko było takie oczywiste.
A tak nawiązując do amerykańskiej kinematografii, to uwielbiam, kiedy przerabiają nieamerykańskie filmy na swoją wersję. Wychodzą z tego czasem takie zabawne, karykaturalne obrazy Very Happy

.

Judka

Chciałabym wiedzieć co mówią na końcu tej wersji ametykańskiej. Tzn. trochę rozumiem, ale nie wszystko. Może mi ktoś pomoże? Wink

Madeleine

No problem. To jadę:

Pan Darcy: Jak ci sie spało moja droga?
Lizzy: Bardzo dobrze, ale prosze żebyś nie nazywał mnie "Moja droga"
Pan Darcy: Dlaczego?
Lizzy: Bo tak mój ojciec nazywa moja mame gdy jest na nią zły.
Pan Darcy: To jak mam sie do ciebie zwracac?
Lizzy: Niech pomyśle... Lizzy - na codzień, "Moja nadziejo" - w niedziele, "Boska Bogini" w bardzo wyjatkowych sytuacjach
Pan Darcy: A jak mam cie wobec tego nazywac gdy bedę zły? Pani Darcy?
Lizzy: Nie, nie. Możesz mnie nazywac "Pani Darcy" tylko kiedy bedziesz nieziemsko i bezgranicznie szczęśliwy
Pan Darcy: Wiec: Jak Ci sie spało Pani Darcy, Pani Darcy, Pani Darcy...

Judka

Ooo! Wielkie dzięki :*

Madeleine

Prosze

Nie jestem pewna tylko czy tam na 100% jest "Jak Ci sie spało?" to może być coś innego ale cały sens tej scenki jest oddany.