|
Forum o Dumie i Uprzedzeniu www.dumaiuprzedzenie.fora.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wilma
1 tys. funtów rocznie
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Pomorskie
|
Wysłany: Pią 14:33, 21 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
O Matko! Teraz wiem dlaczego czytając książkę miałam przed oczami właśnie tą aktorkę zamiast mojej uwielbianej Ehle!Widocznie kiedyś w dzieciństwie musiałam oglądać tą wersję i podświadomość sama nasuwa mi takie obrazy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
aakpkasiaaakp
5 tys. funtów rocznie
Dołączył: 05 Gru 2008
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Nie 17:19, 30 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
A nie oglądałam tej ekranizacji, ale muszę ją obejrzeć.
Oglądała, ktoras z waś tą ekranizacje. jak wam się podoba
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JoannaS
5 tys. funtów rocznie
Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Z Falenicy
|
Wysłany: Nie 20:18, 30 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Zerknij na poprzednią stronę. Parę z nas widziało tę wersję.
Kilka kadrów
Darcy
Jane
pan Collins
Jak dla mnie dokładnie taki jak w książce.
Elizabeth
Darcy wręcza list Elizabeth
Pani Bennet
Mary
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez JoannaS dnia Śro 8:59, 01 Wrz 2010, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lukrecja
Moderator
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Nie 21:25, 30 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Nie miałam okazji oglądac filmu, dlatego z chęcią przejrzałam te fotki. Wydaje mi się, że wszyscy aktorzy są naprawdę idealnie dobrani. Jedyną niepewność moją budzi Jane, bo jest akurat takie ujęcie, że mi ciężko stwierdzić, czy rzeczywiście taka piękna. xD
Btw. czy któraś z Was wie, czy można ją gdzieś ściągnąć/obejrzeć? Szukam, szukam i nic.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
arrowman
5 tys. funtów rocznie
Dołączył: 14 Lis 2009
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/4 Skąd: mam wiedzieć.
|
Wysłany: Nie 22:46, 24 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Lukrecja napisał: | Nie miałam okazji oglądac filmu, dlatego z chęcią przejrzałam te fotki. Wydaje mi się, że wszyscy aktorzy są naprawdę idealnie dobrani. Jedyną niepewność moją budzi Jane, bo jest akurat takie ujęcie, że mi ciężko stwierdzić, czy rzeczywiście taka piękna. xD
Btw. czy któraś z Was wie, czy można ją gdzieś ściągnąć/obejrzeć? Szukam, szukam i nic. |
A widziałaś oryginalne rysunki do książki? W tamtych czasach mieli inne pojęcie piękna:-) Młode kobiety z arystokracji były grube(ale nie otyłe), miały okropne fryzury... Oceniam oczywiście z punktu widzenia współczesnego snoba. Wiem, że wtedy właśnie tamte rzeczy nazywano pięknem. Kobieta ideał z Baroku też nie leży w moim guście.
Broń i sposób prowadzenia bitew też mi się nie podobał w XIXw. Mundury też, szczególnie angielskie i francuskie... Nie ma, to jak bita stal:-) Czujesz, że coś nosisz, między wojownikiem a jego ekwipunkiem zawiązuje się swoista więź, czując ciężar zbroi czuć, że ma się jakąś ochronę, a nie idzie się na bezsensowną rzeź(piszę o odczuciu, a nie rzeczywistości), to zwiększa morale. XIXw. to rewolucja technologiczna, ale też wiek w którym narodziło się wiele zła(np. socjalizm) i miało miejsce wiele na prawdę bezsensownych wojen.
Znowu rozpisuję się o historii:-) A, to nie na temat.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lukrecja
Moderator
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Pią 14:57, 07 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
No i w końcu udało mi się obejrzeć (no dobrze, może jeszcze nie do końca, bo jestem na trzeciej części) tą wersję Dumy, za co dziękuję Joannie!
Cóż... Elizabeth jako blondynka średnio mi się widzi, chociaż aktorka ogólnie jest bardzo sympatyczna, ładna i pasuje do roli. Gdyby nie była blondynką byłoby cudownie.
Pan Darcy z kolei jest jak należy. Co za nieprzyjemny gbur! Od samego początku sprawia wrażenie odpychającego, a tak przecież miało być. Jeśli porównuję go z Matthew (którego b. lubię) to McFadyen od razu budzi moją sympatię. Jego Darcy wydaje się bardziej "zabłąkany" i przerażony niż dumny
Ale za to Bingley jest naprawdę okropny, co wydało mi się dziwne. Nie wspominając o panu Collinsie. No i Charlotte jakaś taka... za ładna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JoannaS
5 tys. funtów rocznie
Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Z Falenicy
|
Wysłany: Pią 22:25, 07 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
No cóż, Collinsa opisała Austen tak „Był to wysoki, ociężały, dwudziestopięcioletni młody człowiek." I w tej wersji aktor jest dobrany dobrze. Inna sprawa, że najbardziej lubię Collinsa z 1995 roku. Był wspaniale oślizgły.
Aktorka grająca Charlottę była starszą siostrą Dashwood w Rozważnej i romantycznej z 1981 roku. Fakt, że ładna.
Elżbietę też polubiłam, jest urocza.
A co do Darcy`ego to miałam wrażenie, że ma kłopoty z kręgosłupem, taki był sztywny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|